Strona główna :: Dodaj do ulubionych :: Ustaw jako stronę startową :: Archiwum
      Menu główne

      Bike Club

      Odznaki kolarskie

      Panel użytkownika

Login:
Hasło:

Aby uzyskać login i hasło skontaktuj się z administratorem serwisu

      Zlot przodowników

      Centralny zlot TK

      Pielgrzymka rower.
      Druga wycieczka z cyklu: Poznajemy okolice Kutna
    Dzisiaj (16.07.2006r.) odbyła się druga już wycieczka rowerowa z cyklu: "Poznajemy okolice Kutna". Spotkaliśmy się o godzinie 9.15 przy fontannie na Placu Piłsudskiego i niewielką grupą ruszyliśmy w Kierunku Głogowca. Pogoda dopisała, chociaż wiatr nieco utrudniał jazdę. W Głogowcu zatrzymaliśmy się na krótki odpoczynek i zaopatrzyliśmy w zapas napojów. Z Głogowca drogą przez las dojechaliśmy do ośrodka jazdy konnej "DRESZER" w Niedrzewiu. Tutaj zwiedziliśmy gród słowiański, którego budowa nadal trwa, widzieliśmy konie, stado kóz, świetny plac na ognisko otoczony ławkami i dyby w które można się na próbę zakuć. Od właścicielki ośrodka dowiedzieliśmy się o wykopaliskach archeologicznych, które znajdują się około 2km. w stronę Kutna, więc postanowiliśmy je obejrzeć.

    Okazało się, że na terenie około 1ha zdjęta została wierzchnia warstwa ziemi, która kryła szczątki kamiennych budowli. Jeden z kolegów znalazł dziwnie wyglądający metalowy przedmiot przypominający kajdanki, jednak po głębszych oględzinach eksponat okazał się kawałkiem całkiem współczesnej puszki...

    Ruszyliśmy dalej. Asfaltówką dojechaliśmy do Łaniąt, gdzie w tamtejszym parku urządziliśmy sobie mały piknik. Były bułki, kiełbaski, pączki i batoniki. Po nabraniu sił skierowaliśmy się na główny cel naszej wycieczki, czyli Lubień. Jechaliśmy przez Budy, Kąty, Morzyce, Narty, aż po prawej stronie dostrzegliśmy taflę Jeziora Lubieńskiego. Zatrzymaliśmy się na plaży przy ośrodku wodnym i nie mogąc się oprzeć pokusie sprawdzenia temperatury wody, wykąpaliśmy się pod okiem ratowników. Temperatura była oczywiście odpowiednia:) Po kąpieli był czas na suszenie i opalanie na pomoście. Od miejscowych dowiedzieliśmy się, że co sobotę odbywają się w tym miejscu dyskoteki, a niekiedy zawody piłki plażowej. Czas szybko mijał, była godzina 15.00 kiedy wypoczęci ruszyliśmy w drogę powrotną. Nie chcieliśmy wracać tą samą drogą, więc w Nartach skręciliśmy w prawo i przez Kołomię Imielno, Miksztal dojechaliśmy do Grodna. W tamtejszej zalanej żwirowni spora grupa ludzi zażywała kąpieli słonecznych i wodnych, ale my postanowiliśmy wracać do Kutna. Dojechaliśmy do miasta około godziny 17.00, zgodnie uznaliśmy wycieczkę za udaną i obiecaliśmy sobie, że za tydzień znowu zorganizujemy podobny wyjazd.
Poniżej przedstawiam kilka migawek z wycieczki. Zdjęcia z telefonu komórkowego - słaba jakość.